Cięcie roślin iglastych
źródło: www.iglaki.pl
Cięcie roślin w szkółkach jest zabiegiem standardowym dzięki niemu uzyskuje się :
- zwarty gęsty pokrój u roślin kolumnowych
- a u roślin płożących i pół-płożących, piękne rozkrzewienie się danego egzemplarza
Cięcie oczywiście redukuje rozmiary rośliny, ale wpływa na nie bardzo stymulująco, przede wszystkim roślina pozbawiona wierzchołka i końcówek zaczyna
uaktywniać tzw. uśpione pączki i boczne pędy, zatem zagęszcza się.
Cięcie z fachowego punktu widzenia jest tzw. zdjęciem dominacji wierzchołkowej, czyli usunięciem wierzchołków i końcówek pędów gdzie
znajdują się chemiczne związki (inhibitory), które powodują zahamowanie rozwoju pączków leżących poniżej.
O regularnym cięciu należy również pamiętać, gdy decydujemy się na strzyżone żywopłoty, a zwłaszcza wtedy gdy nabywamy rośliny szybko rosnące. Największym błędem jaki można popełnić przy prowadzeniu żywopłotu jest brak regularnych cięć lub rozpoczęcie ciecia roślin gdy żywopłot osiągnie zakładaną przez nas wysokość. Najpiękniej wyglądają strzyżone żywopłoty gdy rocznie pozwalamy im przyrosnąć 10-15 centymetrów.
Oprócz regularnych cięć ważny jest też kształt jaki nadamy roślinom w żywopłocie. W powszechnym przekonaniu za prawidłowy kształt błędnie uważa się bryłę prostopadłościanu.
Najbardziej prawidłowo prowadzony żywopłot ma bowiem kształt w przekroju trapezu, jedynie ten
kształt pozwala na dostateczne doświetlenie najniższych partii żywopłotu, gwarantuje to dolnym gałęziom dostęp do światła (fotosynteza). Prowadzone w ten sposób nawet bardzo stare żywopłoty będą przepięknie zabudowane w swych dolnych partiach.
Rany powstałe po cięciu zielonej masy rośliny w zasadzie nie muszą być zabezpieczane żadnymi środkami, rany takie goją się bardzo szybko
szczególnie wiosną. Zabezpieczane powinny być jedynie duże zdrewniałe pędy. W szkółkach roślin stosuje się jednak zapobiegawczo po cięciu oprysk preparatem
tzw. grzybowym (fungocydem), co Państwu też zalecamy.
Ile obciąć.Tyle ile jest to konieczne. Warto jest zachować jednak zasadę, że redukujemy masę danej rośliny wiosną co roku o połowę jej standardowego przyrostu a przynajmniej jedną trzecią. Ważniejsze jednak od ilości zciętej masy jest wykonywanie regularnych cięć poczynając od młodych egzemplarzy. Wtedy rośliny będą gęste a i nie będzie konieczne ich radykalne odmładzanie poprzez intensywne cięcie.
Jeśli bowiem starej roślinie (nigdy nie ciętej a więc żadkiej i z mała ilością zielonych pędów) zechcemy zredukować dużo masy (próba radykalnego odmłodzenia) to istnieje niebezpieczeństwo,
że roślina słabo odpowie na zabieg i nie uzyskamy zakładanego efektu. Większość roślin, w tym rośliny iglaste, trudno odbijają bowiem z zdrewniałego starego
pnia tj. trudno wybudzają uśpione pączki. Wyjątkiem są jedynie cisy. Wiekowy cis przycięty nawet niżej niż połowa jego wielkości z łatwością odbije wytwarzając
tysiące młodych pędów nawet na grubych gałęziach.
Termin cięcia jest obojętny, gdyż iglaki należą do roślin hodowanych ze względu na ulistnienie (termin ma znaczenie w przypadku roślin kwitnących
u których niewłaściwy termin cięcia spowodować może brak kwitnienia). Zalecane jest jednak wykonanie wiosną cięcia formującego,
bo roślina przycięta na wiosnę szybko odbije, a młode przyrosty przysłonią rany (w przypadku cięcia późno jesiennego proces nastąpi dopiero wiosną).
Drugi rodzaj cięcia tj. ewentualne delikatne cięcie korekcyjne może (ale nie musi) być dokonane pod koniec okresu wzrostu rośliny, okres ten przypada wczesną jesienią.
UWAGA: W przypadku sosen cięcie jest nie zalecane, zamiast cięcia możliwe jest wyłamywanie wiosną młodych tworzących się pędów.
Młody pęd sosny można wyłamać całkowicie lub jedynie na pewnej wysokości.
KOLEJNA PORADA:Rośliny na żywopłot do dwóch metrów
|