|
Rośliny iglaste zamiast trawnika
źródło: www.iglaki.pl
Nie namawiamy na całkowite wyeliminowanie trawnika z ogrodu, powierzchnie pokryte zadarniającymi roślinami iglastymi nie są zazwyczaj w stanie spełnić tych wszystkich funkcji jakie spełnia trawnik np.: nie można po nich intensywnie chodzić.
Są jednak sytuacje, gdy zalety powierzchni z roślin iglastych przeważają nad klasycznym trawnikiem:
- iglaste okrywowe sprawdzają się znakomicie w miejscach do których trudno jest dotrzeć kosiarką z uwagi na:
brak technicznego dostępu np.: powierzchnie oddzielone płotkami
- w miejscach, które chcielibyśmy wyłączyć z użytkowania przez osoby trzecie np: tereny przed posesjami, pod oknami (niskie rośliny nie wejdą w światło okna),
- rośliny zadarniające można posadzić również na terenach o nie wyrównanej powierzchni np.: po likwidacji skalniaka. W ten sposób bez wywożenia kamieni i ziemi co wiąże się z dużym nakładem pracy można uzyskać bardzo ciekawy efekt.
- w miejscach reprezentacyjnych, w których żółty kolor trawy w zimie oszpeca np.; wejścia do biur.
- w miejscach w których co tygodniowe koszenie trawy jest kłopotliwe np.; z uwagi na brak możliwości kompostowania trawy.
Posiadacze przydomowych malutkich ogrodów o powierzchni np.: około 200 - 300 m kw. powinni rozważyć czy opłaca się nabywać kosiarkę do strzyżenia trawnika o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych. W literaturze związanej z kształtowaniem krajobrazu często spotyka się projekty ogrodów wysypanych żwirkiem (w miejscu w którym mógłby rosnąć trawnik) lub pokryte płytami kamiennymi. W tych ogrodach pozostałą powierzchnię wypełnia się roślinami w tym zadarniającymi.
Klasyczną rośliną najniżej zadarniającą z pośród roślin produkowanych w naszej Szkółce jest Juniperus communis " Repanda " , rolę tą również doskonale spełni nieco wyższy Juniperus sabina var. " Tamariscifolia " .
KOLEJNA PORADA: Zaznaczanie północy na roślinach iglastych
|
|